Biblioteka Tarnów Opolski
Dnia 18.05.2021 r. – „Dzień z książką: Książka, którą warto przeczytać”.
Tematy spotkania: „Samotność, a książki w czasach pandemii”; „ Czy to już depresja”.
Moderator spotkania: dr Zofia Halska.
Po długiej przerwie spowodowanej Covid 19 z wielką przyjemnością spotykamy się ponownie i co najważniejsze wszyscy w bardzo dobrym zdrowiu.
Spotkanie rozpoczęło się od wypowiedzi uczestników, jak sobie poradzili w tym trudnym dla nas czasie i jaki na to wpływ miały przeczytane w tym czasie książki.
Wszyscy, uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że książka bardzo pomaga w trudnych chwilach. Odwraca złe myśli, przenosi nas w inny świat „ bez pandemii” . Wypełniła czas w długie zimowe wieczory. Dla wielu była to jedyna forma rozrywki. Dla samotnych dawała poczucie kontaktu z bohaterami powieści. Samotny, nie zawsze znaczy „ mieszkający sam”- samotnym można być również w rodzinie. Bardzo ważne dla każdego z nas są relacje międzyludzkie, których ostatnio nam wszystkim tak bardzo brakuje.
Następnie dr Zofia Halska omówiła temat związany z depresją.
- Depresja, czy to okresowa choroba?
- Czy stres związany z pandemią ma związek z depresją?
- Czy lęk i izolacja społeczna przyczynia się do depresji?
- Jakie są objawy depresji.
- Czy jedynie środki farmakologiczne są skuteczne?
- Czy smutek jednej osoby ma wpływ na pozostałych w rodzinie lub grupie?
- Konsekwencje społeczno-rodzinne depresji.
W posumowaniu dr Zofia Halska przytoczyła fragment z książki „Stary człowiek i morze” Ernesta Hemingwaya, który zawiera słowa pisarza mówiące o jego depresji.
Wybitny pisarz bowiem cierpiał na depresję, dla niego utrapienie było jednak nie tylko źródłem cierpienia, ale i inspiracji. Hemingway to pisarz w masce, pod którą kryją się lęki i obsesje, pragnienia i namiętności. Surowy styl jego prozy wcale nie tłumi ich, ani nie ogranicza, ale w swoim rygoryzmie pozwala zamknąć w zdyscyplinowanej językowej formie ciągle inspirujące nas kłębowisko uczuć, doznań i myśli tego nieoczywistego pisarza.
Spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze.
Wszyscy, którzy przybyli na to spotkanie to osoby zaszczepione, więc swobodnie mogliśmy napić się dobrej kawy.
Monika Silarska